Strona ta wykorzystuje pliki cookies w celu realizacji swoich usług i funkcji zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz samodzielnie dostosować warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

środa, 3 lipca 2013

Z cyklu bajki Matrixa: Kto się boi Czarnej Wdowy.






Z cyklu bajki Matrixa: Kto się boi Czarnej wdowy.

Była - a właściwie jest sobie Czarna Wdowa - czarna, atrakcyjna, pachnąca, pełna uroku i egzotycznego posmaku. Pyszna, zachęcająca i łatwo osiągalna. Każdy może z nią romansować. Prawie wszyscy to robią i to kilka razy dziennie. Tak naprawdę nikt nie wie, skąd jej egzotyczne imię - czy Kaffa jest krewną etiopskiej królowej Saby i w ten sposób szczycić się może królewskim pochodzeniem, czy też była turecka odaliską o imieniu Kafeth - oznaczającym moc...... w tym wypadku moc omamiania swym powabem i manipulowania swoimi omamionymi wielbicielami. Nieważne. Ważne, że rządzi i rozdaje karty, jak chce - uzależniła od siebie ponad 90% światowej populacji. Prawdziwa Josephine Backer współczesnej diety. Gwiazda na swoim terenie, czyli w kawiarni i nie tylko ...

Znamy rozterki z nią związane - taka ładna, taka zgrabna w czarnej, z białym wnętrzem filiżance - pełna aromatu i uroku, wdzięcznie przybrana białą bitą śmietaną jak Mme de Montespant - uczestniczka czarnej mszy w białych koronkach), dopikancona dobrym likierem albo ajerkoniakiem ... mmmmmmm... Boskie. Sama jestem jej wielbicielką - a raczej ofiarą - zabrała mi co najmniej połowę zdrowia - teraz muszę je sobie sama dać. Jak ...?

Dyscyplina !!!

Niestety.

Koniec erotyzmu, koniec bajeru, koniec opowiadania o niewinności.

Czarna Mamba ... przepraszam ... wdowa!

To dziewczynka rozkoszna i niezdrowa.

(moja fraszka)

Co tutaj opowiadać.

Mogłabym Wam przytoczyć setki postów, artykułów, notatek.

Niestety - wszystkie mówią nieprawdę, czy tego chcecie, czy nie. 
 
 
Kawa jest produktem o niskich - najniższych bodaj wibracjach - medycyna vibroniczna kawę - jako jedyną czyni powodem, dla którego kuleczki rezonansowe można brać albo co najmniej 2 godziny przed jej wypiciem albo co najmniej 2 godziny po - . Dzieje się tak z powodu silnych, niskich wibracji, które nakładają się na wprowadzane za pomocą leczniczych kuleczek echo. Kto nie wierzy, niech spyta mojej przyjaciółki Basi Matuszewskiej, która vibroniką leczy ZA DARMO i KAŻDEGO, KTO CHCE.

Jest ekstremalnie jangizującym czynnikiem pokarmowym.

Oczywiście, jak wszystkiego można jej użyć w drodze wyjątku i leczniczo. Jednak leczniczo nie oznacza, Moi Kochani, kilka razy dziennie.

No to demolka.

Daje osady: patrz pęcherzyk żółciowy, który jej nie znosi - przegrzewa go totalnie, powodując rozdrażnienie, brak koncentracji, tendencje kamicowe razem z wprowadzaną do ciała wilgocią. Sztyletuje wątrobę, która jest narządem yin i pozbawiona obrony swojego rycerza pęcherzyka, po kawie aż piszczącego z niemocy, jest narażona na zamachy Czarnej wdowy.

Razem z księżniczką Sacharozą mają podobne chuligańskie upodobania.

Rozwalają i demolują śluzówkę żołądka, powodując jego zapalenie ( nie znaczy, że poczujecie, że się pali).

Przegrzany żołądek to droga nie tylko do wrzodów. To droga do demolki nerek. Nerki odpowiadające za układ kostny nie dają rady bez magnezu, będącego dla nich paliwem, tak jak dla wątroby paliwem jest witamina C. Tak więc poprzez rugowanie magnezu i chwianie proporcjami minerałów - kawa degeneruje kości.

O charakterze wspomnieć też należy - osoby stale jej używające na skutek licznych objawów, których z nią nie wiążą z powodu kampanii reklamowych rozpowszechniających bajki o rzekomej jej zdrowotności, mają bóle głowy (skroń - pęcherzyk, zatoki czołowe - pęcherzyk, oczodoły - wątroba, czoło - nerki), bóle na meridianie pęcherzyka w mięśniu kapturowym, liczne problemy z postrzałami - koleżanka wątroba na ogół - jeśli boli nerw kulszowy - pozdrowienia od pęcherzyka żółciowego. Dalej nie wymieniam, nudne.

Są (osoby) zdenerwowane, rozkojarzone, łatwo wpadają w stany lękowe (tu akurat dobite nerki), generalnie wykazują niepokój.

Kto pił lub pije - czyli z nią romansuje, wie jak wymagającą jest kochanką. Nawet hrabina Cosel nie stawiała Augustowi Mocnemu tak wielu warunków ... Będziesz pić od rana, biegać do ekspresu, tęsknić bez powodu, uważać za lepszą od innych, znosić własne bóle i humory, tolerować swoje wapory i tłumaczyć rodzinie albo i co gorzej komuś, na kim Ci zależy, że kaprysisz bo... nie miałeś dzisiaj czasu poromansować z Czarną Mambą ...

Masakra ...

Teraz zupełnie serio: ognista, smolista i aromatyczna kawa należy do przemiany Ognia, posłodzona księżniczką Sacharozą i domleczona margrabią Mlekiem staje się Ziemią.

To nie przeszkadza jej jednak wywierać piorunującego wpływu na przemianę Ognia, czyli parę: Jelito Cienkie (kawaler) i Serce (Panna).

Nie myślcie, że na tym się kończy - cierpi także potrójny ogrzewacz, czyli trójsegmentowe centralne ogrzewanie ciała - płuca odcinek górny (marznące uszy i głowa - braki yang i chi), odcinek środkowy (marznące dłonie - wykończony sprawowaniem władzy w związku z kawową anarchią Cesarz Żołądek), dolny (rozwalone uderzeniami yang i Hrabiny Kofeiny Nerki - marznące stopy).

Kawa oddziaływuje na układ krążenia, upośledzając go.

Osoby ze słabym sercem mają herzklekot.

Nadmierne pobudzenie - uczucie, że coś się stanie, trzęsawka, kłopoty ze snem.

Jelito cienkie - z natury yang - staje się jeszcze bardziej yang.

Zaczyna następować totalnie przegrzane, co wpływa na proces trawienia, może także wywołać zachowania spastyczne, nawet kolkę.

Szybki stukot serca, rozdrażnione jelito cienkie, pobudzona, labilna wątroba, nadwyrężone nadmierną pracą nerki, nadnercza. Ganiający nas co chwilę do toalety pęcherz, który ma dość tej rewolucji. Skrajne yang prowadzi do ... yin ... czyli braku ruchu energii, wychłodzenia, ospałości, braku ochoty do życia. Tak obchodzi się z nami czarna Wdowa, to Jejmość pozbawiona uczuć i współczucia dla skaperowanego delikwenta. Stosuje strategię swojej kompanki princessy Sacharozy. Kusi.

Potem pijesz - ... bosko ...

Pobudzenie, życie, ruch, jasność umysłu, esprit, brylowanie, lśnienie, oklaski, spektakl, światła żyrandoli, krynoliny, brylanty, fraki. Nagle kurtyna opada - wszystko znika - cała ta impreza w ciągu 3 -4 godzin. Potem.....

Pustka, poczucie, że czegoś brakuje, że zgasły światła w operze, nie ma spektaklu. Cisza, narastające poczucie niepokoju - wrażenie, że nastąpiła awaria w systemie.

Nawet pogorszenie widzenia, słabość.

Częste bóle głowy związane ze zmianą pogody.

Meteoropatia?

To mit.

Jest wynikiem działania innych czynników. Tak naprawdę nadużywania herbaty (działającej podobnie, aczkolwiek dużo bardziej niepostrzeżenie), kawy, słodyczy, papierosów - wszelkich środków pobudzających.

W zasadzie meteoropatia nie istnieje jako zjawisko samoistne.

Jest skutkiem naszej taktyki wobec ciała.

...Kawa jest istotnym elementem tej taktyki.

Mięso, nabiał i używki idą z nią w parze.
Powoduje, że wszyscy jak jeden mąż tak naprawdę nie jesteśmy sobą - każdy z osobna.
Daje też poczucie bezsilności - kiedy odkrywszy, że coś tutaj nie gra i skojarzywszy swoje problemy zdrowotne z jej używaniem - mamy poczucie bezsilności, niemożności skończenia z tym procederem - czujemy się w jakimś sensie „nieczyści" - jak grzesznicy. Oczywiście spektrum działania kawy nie ogranicza się do narządów wymienionych powyżej - serce i jelito cierpią bezpośrednio, ponieważ są przyporządkowane do tej samej drużyny co Czarna Wdowa.

Cierpi (to już prawie klasyka, jeśli chodzi o cierpienia) funkcja seksu - czyli Czarna Wdowa vel Czarna mamba vel Negrita wespół zespół z princessa Sacharozą załatwiają nam problem przyjemności innych niż ich picie.
Teraz odniesienie do innych bajek Matrixa: Większość z nich to po prostu bzdury .... duby smalone .... bajki śląskie ... baśnie Janka Krystka Andersena DLA NAIWNYCH.
CZŁOWIEKU! JEŚLI NIE WIERZYSZ MOIM WYWODOM NA TEMAT MOJEJ ULUBIONEJ METRESSY, Z KTÓRĄ SIĘ SPORO NAPRZEŻYWAŁAM ...

Poobserwuj Siebie na Boga (tego absolutnego)!
Wszelkie mity o tym, że kawa jest zdrowa do ilości 3-4 filiżanki dziennie, że podnosi ciśnienie u osób z niskimi parametrami (mają niskie z powodu diety, trybu życia i innych składowych), że pomaga w koncentracji (tak, ale za jaką cenę i na jak długo ), że rozjaśnia umysł (zwłaszcza palaczom) możemy sobie wypisać na papierze toaletowym i spłukać razem z wodą w WC.

To zwykłe bzdety , głupoty - sama się przekonałam na własnej skórze i nie tylko ja....
Pijesz dużo kawy i masz zatokowe bóle głowy ? Nie dziwota, pęcherzyk żółciowy ma Cię w głębokim poważaniu, nie daje rady z kontrolowaniem zatok czołowych i strajkuje.

Odstaw...

Przejdziesz gehennę, ale objaw ustąpi.
Ustąpi ściekanie z zatok do noso-gardzieli, ustąpią łatwo pojawiające się na jego meridianie postrzały i bóle nerwu kulszowego, jak popracujesz nad sobą - zlikwidujesz problemy korzonkowe, napady niepokoju, niecierpliwości ... sam wiesz co jeszcze ...

Kawa może rozjaśnia umysł, może polepsza samopoczucie ale jest ... dopalaczem!
To zwykły Red Bull.
Widziałeś kogoś, komu rzeczywiście dodał skrzydeł?

Odstaw - obiecuję Ci,.....że przejdziesz przez swoje piekiełko ale to będzie prawdziwe catharsis ... zmienisz się zupełnie - sam ocenisz stan swojej stabilności już w 3 miesiące po tym fakcie.

Oczywiście działanie kawy nie ogranicza się do destrukcji w obszarze wątroby, pęcherzyka, jelita cienkiego, serca, żołądka, nerek i pęcherza. Ciało jest całością - składającą się z genialnie współpracujących ze sobą elementów - każdy z nich ma świadomość siebie. Ogień monitoruje Metal – „topi metal" czyli yang ognia rąbie, mówiąc obcesowo yin metalu - energia płuc i jelita grubego jest mocno nadszarpnięta przez picie gorzkiej małej czarnej. Monitorowane przez płuca i jelito grube: wątroba i pęcherzyk żółciowy dostają kolejnego „kopa" po obiegu kontrolnym - samo sąsiedztwo „Drewna" z „Ogniem" to nie koniec o nie ... to jest proces o wiele bardziej wyrafinowany.
Cokolwiek wejdzie do systemu, trafia do każdego jego zakątka. URUCHAMIA EFEKT DOMINA.

Kierownicy Matrixu bardzo potrzebują jeleni... ogłupionych, otumanionych, roztrzęsionych, dających łatwo sobą sterować z powodu słabości charakteru, wynikających ze... słabego zdrowia.
Mrówka - robotnica (za takie nas uważają) ma być zaprogramowana, poganiana, popędzana, oceniana... przez samych Kierowników, jak i ... pozostałe mrówki!
Nie zobaczy, w czym tkwi i co z nią wyprawiają, jeśli żyć będzie w pędzie i panice, gnana fobiami nie zastanowi się nad sobą i swoim życiem, tym, ŻE JEST! PO PROSTU JEST... I TO JEST NIEKWESTIONOWANY FAKT.

Jesteśmy multiwymiarowymi istotami, które postanowiły odwiedzić te planetę i skorzystać z gościnności Lady Gai.

Żeby ocenić i docenić ten niewątpliwy zaszczyt, trzeba przytomności, poczucia obecności TU i TERAZ.
Kawa, herbata (nawet najlepsza) nabiał, mięso, cukier, inne używki sprawiają, że trudno nam utrzymać ten stan.
Czynią z nas żałosne cienie istot, którymi naprawdę jesteśmy - orła zmieniają w zwyczajną grzebiącą na podwórku kurę ... nie obrażając tej ostatniej.
Sama jestem ofiarą Czarnej Mamby - przepraktykowałam, że jest wiele sposobów, żeby się z nią rozstać.
Można to zrobić jednym uderzeniem topora, można zmniejszać porcje i liczbę wypitych filiżanek, co wymaga żelaznej konsekwencji. Można zastąpić ją kawą zbożową z mleczkiem zrobionym z orzechów, kokosu, owsa - najlepiej własnoręcznie - net pełen jest przepisów.
Nikt z nas nie jest doskonały (powiedziano to nawet w kultowej ostatniej scenie filmu „Pół żartem pół serio”) ...

...nie do końca ...

Nasza doskonałość przejawia się w stałym doskonaleniu siebie i ono samo w sobie jest jedynym celem.
Daruj sobie wszystkie swoje pretensje do siebie - wybacz sobie - zdrowie jest strukturą dynamiczną - dziś jesteś kaleką - jutro człowiekiem, który wyszedł z ciężkiej choroby i stanowi przykład dla innych - zawsze możesz zacząć, zawsze możesz przerwać i zawsze możesz do tego powrócić. Zdrowie zawsze można poprawić.

To jest twoja karmiczna przygoda, a ile nauki po drodze!
Nigdy nie jest za późno, dopóki żyjesz.


Jak Czarna Wdowa położy na Twoim ramieniu swoją seksowną dłoń, mamić Cię będzie zapachem, kolorem, konsystencją, odeślij ją pod adres lekarzy medycyny konwencjonalnej i kierowników Matrixu ... niech im sznuruje gorset.

Serdecznie Cię pozdrawiam.
Pamiętaj - jesteśmy Siostrami i Braćmi ...

Wiola Grigorijew



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz