Strona ta wykorzystuje pliki cookies w celu realizacji swoich usług i funkcji zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz samodzielnie dostosować warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

poniedziałek, 27 maja 2013

3. propozycja menu postu Daniela wg pięciu przemian




3. propozycja menu na post Daniela
(Edytowany 28. 5. 2013 r. o godz. 11. 10)





Gulasz z jarzyn - wersja na Post Daniela
Marchew, seler, por, cukinia (więcej niż pozostałych składników), cebula pokrojona w grubą kostkę, kalarepa, kapusta - pokroić na gulaszowe (większe, ale różne) kawałki. Dodać liść laurowy, ziele angielskie, kminek łamany i cały, ostrą paprykę lub chilli, suszony czosnek, zalać zimną wodą i gotować do zgęstnienia, doprawiając ziołami prowansalskimi, solą i sosem sojowym, dodać niewielką ilość octu balsamicznego, starte na tarce (przekroić na połowę i ścierać od wewnętrznej powierzchni) pomidory, odrobinę jałowca i kurkumy, wetrzeć część cukini na drobnej tarce, dodać pokrojoną słodką paprykę oraz suszoną słodką paprykę w ilości według własnego uznania i gotować do zgęstnienia sosu. Na koniec gotowania można wrzucić poszatkowaną zieloną cebulkę, pamiętając aby zagotować, żeby nie spowodowała fermentacji potrawy pod wpływem ciepła lub zmian pogody. Jeśli jest taka potrzeba, dodatkowo doprawić potrawę według własnego uznania.

 

Szpinak zagęszczany cukinią - wersja „Danielowa”
Lekko zmiksować szpinak w blenderze (nie całkiem na gładko), wrzucić do rondla, podlać wrzątkiem, odrobina smaku słodkiego (1 rozdrobniony daktyl albo odrobina kardamonu lub kolendry suszonej czy szczypta suszonej papryki słodkiej), czosnek, pieprz lub chilli, dosolić, dodać sosu sojowego do smaku, odrobina octu, kurkuma, wetrzeć na drobnej tarce cukinię,  rozgotować, żeby zgęstniało, zredukować dowolnie płyn. Ewentualnie gotową potrawę doprawić po kole przemian. Podajemy z kawałkami cukini jako ziemniakami, kalafiorem, brokułem, brukselką , kawałkiem (jak porcja tortu) ugotowanej kapusty i inną surówką - czyli jako drugie danie - choć niekoniecznie - można eksperymentować. 
 

Drugie danie na talerzu a la Daniel
Ugotowane różyczki kalafiora, „tortowy” kawałek ugotowanej kapusty, dowolna ilość fasolki szparagowej, surówki.... według uznania.
Można polać sosem np. brokułowym, ale niekoniecznie.
 

„Danielowa" zupa krem z cebuli
Dowolną ilość cebuli pokrojonej w grubą kostkę posypać pieprzem, zalać zimną wodą, rozgotować, posolić, zmiksować i doprawić sosem sojowym, można przeprowadzić do innej przemiany niż woda dodając np. odrobinę octu lub cytryny, kurkumę, szczyptę kardamonu (wtedy mamy ziemię).

 
ZUPA KREM Z SELERA NACIOWEGO

Dowolną ilość selera pokroić na kawałki 1,5 - 2 cm, zalać wrzącą wodą, aby przykryła wsad zagotować, dołożyć odrobinę smaku słodkiego, np. trochę słodkiej papryki (szczypta), dodać biały pieprz, czosnek, sól (najlepsza warzona lub morska), sos sojowy, do smaku (ile kto lubi ocet winny, jabłkowy lub balsamiczny, najlepiej jasny) - zmiksować, posypać poszatkowaną natką w dużej ilości - wątroba ma bal.

W wersji zredukowanej zupa ta to .... sos selerowy do innych dań

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz