10 Przykazań Matrixu
1. Nie będziesz mieć Bogów innych przede mną…
(podpisali: Mord, Mamona, Kurewstwo,
Cynizm i Obskurantyzm)
2. Nie będziesz wzywać pomocy nadaremno, kiedy będziemy Cię
szarpać, kopać, gryźć i
konsumować
– Wszelkie Twoje błagania o pomoc są zbędne – nie ma litości dla LUDZI.
3. Pamiętaj, abyś święcił nasze święta …. wszak
święta są dla motłochu, dostaje więc
otępiający,
glutenowy chleb i zatrutą wodę, żeby trzęsąc opasłym od białej mąki brzuchem naśmiewać
się z ginących na jego oczach w
urządzonych dla niego igrzyskach Sióstr
i Braci.
4. Czcij Ojca swego i matkę swoją – dopóty,
dopóki nie przejdą na emeryturę i nie staną się
dla nas, panów tego Hologramu bezużytecznym złomem do wykarmienia –
wtedy zrób im
pogrzeb z własnych funduszów, żeby Matrix nie był przeciążony spłacaniem
swoich długów
wdzięczności wobec jego żywicieli.
5. Nie zabijaj ….. ale możesz codziennie
rżnąć brata i siostrę w toczonych oficjalnie wojnach
w
majestacie Międzynarodowego Prawa i jego Wojennych (ha ha ha J) Konwencji…
Możesz także mordować i pożerać niewinne zwierzęta, dewastować Planetę Matkę,
niszczyć Roślinne Bractwo, zatruwać Siostrę Wodę, palić pożogą Brata Niebo i odbierać
wszystkim Istotom miłość, która jest im potrzebna jak powietrze L
6. Nie cudzołóż … lepiej bądź bezwzględny wobec dzieci, matki, żony, brata,
ojca,
drugiego człowieka ….. lepiej żebyś był/a bestią niż żebyś cieszył/a się seksem ….
J
MY
odbierając
go Ci wyzwolimy w Tobie potrzebną nam agresję
…J.
7. Nie kradnij -
przecież jesteś tutaj po to, żeby to Matrix mógł okraść ze wszystkiego
I skonsumować na żywo Ciebie J.
8. Nie mów prawdziwego świadectwa o
Matrixie, bo zaraz przymkniemy Ci ryj – jak nie,
to będziesz mieć wypadek samochodowy albo pożar w domu, może zginie
Twoja Matka,
a
może Twój Mąż J.
9. Nie pożądaj Żony bliźniego swego, bo
przecież kościół kat. i wiele innych
religii nie uznaje
rozwodów…
lepiej, żebyś żył z żoną/mężem jak wróg z wrogiem, żebyście osobno nie
zaznali
szczęścia i spokoju bo Panowie Matrixu bawią się Twoimi kłopotami setnie i
uważają je
za bardzo zabawne J.
10… ani żadnej rzeczy, która należy do Matrixu … myślimy tu zwłaszcza o miłości, pokoju,
braterstwie, lojalności, wiedzy ,
duchowości i boskości, która jest twoim
naturalnym stanem …….. 8
miliardów żyjących Bogów to dla nas,
kierowników tego
Matrixu za duży tłum owiec do
zarżnięcia…… robi się tumult przy
egzekucji.
Jeszcze się zbuntuje i pokaże nam swoją boskość a wtedy fiu.. fiu .. tam,
skąd
przybyliśmy, żeby niszczyć tę boską, cudowną Planetę i jej władczynię Lady Gaię.
Zastanawiasz się, czy zastosować te zasady ?
A kto Ci pozwolił myśleć bez naszej zgody ?J
Pozdro….. Matrixerzy
Autor :
Wiola Grigorijew
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz